Wpis na ten temat pojawił się już w kwietniu, ale znalazłam jeszcze trochę materiału ikonograficznego i nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności ;). A żeby wpis zawierał też jakąś treść merytoryczną – tartan.
Dziś tartan nierozłącznie kojarzy nam się z klanami, jednak nie można z całą pewnością stwierdzić, że było tak od zawsze. Tartan – fr. tiretaine – oznaczał rodzaj materiału, nie sam wzór.
Istnieją ślady, że można było zamówić tartan bez wzoru. Kiedy w latach 1747 – 1782 noszenie kiltu zostało zakazane w Highlandach produkcja tartanu przeniosła się do Lowlandów, gdzie powstał przemysł wytwórczy dla armii i kolonii. Jednak po zniesieniu zakazu fabryk nie zalały, jakby można by się tego spodziewać, zlecenia od klanów. Wiliam Wilson & Son – najwięksi producenci tartanu w Lowlandach mieli w swoich rejestrach kilka wzorów oznaczonych nazwami klanów i miejsc, ale o wiele więcej miało tylko numery. Znana jest korespondencja między gen. Davidem Steward z Gant i Alexandrem Robertson ze Struan z pocz. XIX w., w której ostatni żali się, że pytał kilku mężczyzn z klanu Robertson jak powinien wyglądać ich tartan, ale nie uzyskał dwóch takich samych odpowiedzi. Znano zatem powiązania tartanu z klanem jednak temat ten nastręczał wiele wątpliwości. Zdarzało się także, że istniały rodziny o powiązanych wzorach, ale całkiem innych nazwiskach. Bywało i tak, że wspólny tartan dzielili niespokrewnieni sąsiedzi, a ludzie narzekali na lenistwo lub brak umiejętności lokalnych wytwórców, którzy mieli w swojej ofercie tylko kilka wzorów.
Prawdziwa gorączka zaczęła się w roku 1822 wraz z wizytą Grzegorza IV w Edynburgu. Wszyscy wodzowie i ich świty biorące udział w uroczystościach chcieli mieć własne wyróżniające się klanowe tartany. Dochodziło wtedy do masowego projektowania nowych wzorów, ich odsprzedaży i przywłaszczania tych wcześniej tylko ponumerowanych. Zbiegło się to w czasie z pojawieniem się braci Allena, Johna i Charlesa, którzy byli w posiadaniu starej księgi z wzorami autentycznych tartanów – Vestiarium Scotium. Szybko okazało się to oszustwem, ale do tego czasu bracia zdążyli już wgryźć się w elity Szkocji.
Od XIX wieku tartan zaczął już na dobre oznaczać klanowy wzór. Pojawiały się jego różne odmiany – klanowe, na suknie (na białym lub lżejszym materiale), łowieckie (na ciemnym tle) a nawet pogrzebowe oraz dla kleru. Zmieniły się także kolory – nowe sposoby barwienia zmieniły delikatne odcienie z naturalnych barwników w zbyt ciemne lub jasne, niektóre, jak purpura czy róż, całkiem zanikły. W większości tła stały się ciemne a linie jasne. Po II wojnie, obok tartanów typu modern i old/ancient, pojawił się typ reproduction – stworzony został na bazie wykopanych na Culloden Moor fragmentów w barwach brązowych z płowym czerwonym i oliwkowa zielenią. Szybko zaczęto także produkować wzory dla turystów i na wyjątkowe okazje jak jubileusze.
(Na podst. – James D. Scarlett, The Tartans of the Scottish Clans)
k.